BIG COAT AND BEZALE 'SUIT' / 01122013

     

Bez cienia wątpliwości mogę powiedzieć, że puchowa kurtka stanowi podstawowy element mojej zimowej garderoby. Jak żadne inne zapewnią nam ciepło w mroźne dni. Warto zainwestować w puchową kurtkę, jest funkcjonalna ale także elegancka i praktyczna. 'Przeprosiłam' się z nimi stosunkowo nie dawno. Kiedyś żle mi się kojarzyły, sprawiały wrażenie 'antykobiecych'. Żyłam w tym przekonaniu naprawdę długo. Całe szczęście kobieta zmienną jest i moja niechęć do puchówek zniknęła. Projektanci proponują nam wachlarz fasonów. Nie łatwo jednak znaleźć swój ideał. Dobrze jeśli puchówka nie tylko grzeje ale i wygląda. To sprawia, że jesteśmy bardziej pewni siebie mając na sobie wielką kurtkę. Swoją kurtkę puchową znalazłam w Simple cp. Pojawiła się w najnowszej kolekcji jesień-zima i od razu podbiła moje serce. Główną uwagę przyciąga ogromny kaptur, który już niejednokrotnie ochronił mnie przed wiatrem i chłodem. Kolor podchodzący pod złoty, to kolejny jej atut. Rękawy wykończone są ściągaczami a cała zapinana jest na napy i metalowy suwak. Nigdzie wcześniej podobnej nie widziałam. Oryginalność wychodzi tu na pierwszy plan.

Szary komplet to dzieło wspaniałego duetu - mamy i córki działających pod nazwą BezAle. Marka powstała w tym roku i szturmem zdobywa uznanie wśród ludzi z branży. Nowoczesność i klasa w wydaniu BezAle przypadnie do gustu każdemu, kto ceni prostotę i wygodę w połączeniu z efektownością. Zgrany duet to podstawa sukcesu. Wspólna pasja i chęć tworzenia przyniosły pożądane efekty. Każdy projekt powstaje z dbałością o najmniejsze szczegóły, a to się ceni. ALE bluza i LONG spódnica to na chwilę obecną mój ulubiony komplet. Ubrania wykonane z wysokiej jakości bawełny posłużą nam przez długi czas. Minimalistyczna bluza różni się od innych, posiada dwie małe kieszenie na przodzie co czyni ją wyjątkową. Uwielbiam te zestawienie i zapewne często będę 'się tak nosić'. Kozaki za kolano wydawały się tu najlepszą opcją. Początkowo myślałam o szarych botkach, jednakże ostatecznie zostałam przy over knee boots. Przeglądając zdjęcia widzę, że była to słuszna decyzja. Swoją drogą mamy już grudzień i nie wiem jak Wy, ale ja już czuję magię nadchodzących świąt. Zdecydowanie aura przedświąteczna mi sprzyja!

 

JACKET & BOOTS - SIMPLE CP / 'SUIT' - BEZALE  / more on - allani